25.08.2022 – Bruksela, BE – Wczoraj Komisja Europejska ogłoszony zarejestrowanie Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej (EIO) zatytułowanej ’Wezwanie do stworzenia środowiska wolnego od tytoniu i pierwszego europejskiego pokolenia wolnego od tytoniu do 2030 r.‘.

Organizatorzy, hiszpańska organizacja pozarządowa zajmująca się ochroną zdrowia publicznego o nazwie NoFumadores, proponują wprowadzenie zakazu sprzedaży wyrobów tytoniowych i nikotynowych wszystkim obywatelom urodzonym po 2010 roku.

Michael Landl, dyrektor World Vapers' Alliance, powiedział:

“Ta inicjatywa pokazuje powszechne błędne informacje na temat różnych produktów nikotynowych. Nie możemy stosować uniwersalnego podejścia do bardzo różnych produktów. Prawie wszystkie szkody wynikające z palenia pochodzą z tysięcy innych substancji chemicznych w dymie tytoniowym, a nie z nikotyny. Alternatywy, takie jak waporyzacja, są znacznie mniej szkodliwe i są sprawdzone skuteczne metody rzucania palenia. Prohibicja nie przyniesie żadnych skutków, poza kosztowaniem życia.”

Ponadto World Vapers' Alliance kwestionuje praktyczność zakazu sprzedaży powiązanego z rokiem urodzenia obywateli:

“Jak to ma działać w praktyce? Za kilka lat sklepy będą musiały sprawdzać dowody osobiste 50-latków. To nie zadziała. Te przepisy zostaną zignorowane, albo doprowadzą do powstania ogromnego czarnego rynku. Oba te skutki szkodzą zdrowiu publicznemu. Pomijając niepraktyczność, zakazy pokoleniowe mogą być nielegalne w Europie, ponieważ stoją w sprzeczności z równym i sprawiedliwym traktowaniem obywateli UE – filarem Traktatu Lizbońskiego. Co więcej, odmawianie młodszym pokoleniom możliwości redukcji szkód jest moralnie niesłuszne. Zamiast stygmatyzować palaczy, musimy dać im wszystkim możliwość rzucenia palenia raz na zawsze” – dodał Landl.

Organizatorzy mają teraz sześć miesięcy na zebranie miliona podpisów z co najmniej siedmiu państw członkowskich, aby zmusić Komisję Europejską do reakcji na propozycję. Rejestracja EIO nie jest równoznaczna z poparciem ze strony Komisji. Mimo to, w obliczu zbliżającej się dyrektywy w sprawie wyrobów tytoniowych, palacze e-papierosów apelują do Komisji o stosowanie podejścia opartego na ryzyku w przypadku każdego produktu.

“Rejestracja tej inicjatywy pokazuje, że presja ze strony organizacji działających na rzecz redukcji szkód na instytucje UE rośnie. To nie jest dobry znak w kontekście zbliżającej się aktualizacji dyrektywy w sprawie wyrobów tytoniowych. Przyszłe regulacje muszą opierać się na dowodach naukowych i doświadczeniach milionów konsumentów. Produkty mniej szkodliwe muszą być traktowane inaczej niż papierosy. Prohibicja nigdy nie działała i nigdy nie będzie działać. Po prostu powoduje ogromne, niezamierzone konsekwencje i szkodzi zdrowiu publicznemu. To dokładne przeciwieństwo tego, czego wszyscy chcemy” – dodał Michael Landl.