Nowa Zelandia, mimo że jest uznawana za światowego lidera w dziedzinie ograniczania szkodliwości tytoniu i zbliża się do statusu kraju wolnego od dymu, wprowadza zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów.
Na początku sierpnia Światowy Sojusz Vaperów ostrzeżony że zakaz, wprowadzony w imię ograniczenia wapowania wśród młodzieży, “może zniweczyć poczyniony postęp”.”
Ten polityka, który rząd jako pierwszy ogłoszony w marcu i ma wejść w życie do końca roku; dotyczy ono produkcji, importu i sprzedaży wszystkich urządzeń jednorazowych oraz jednorazowych wkładów i kapsułek.
Przyjęcie waporyzatorów w Nowej Zelandii było kluczem do szybkiego zmniejszenia wskaźnika palenia 6,8 procent do 2023 roku – blisko progu “wolnego od dymu”, który wynosi poniżej 5 procent. Jednak wiele osób, które zrezygnowały z papierosów, korzysta z urządzeń, które teraz zostaną zakazane.
Dla zwolenników redukcji szkód wyrządzonych przez tytoń wszystko wydaje się krokiem naprzód i krokiem wstecz. Niedawno oklaskiwany rząd do podjęcia działań mających na celu obniżenie podatków na wyroby tytoniowe do podgrzewania, co zwiększy szanse na to, że bezpieczniejsze zamienniki papierosów przyczynią się do wzrostu popularności e-papierosów i rzucenia palenia.
Przeczytaj cały tekst Tutaj