Pomimo wrogości ze strony uznanych instytucji zajmujących się ochroną zdrowia, takich jak Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), liderzy branży uważają, że przyszłość należy rozpocząć od szerszej współpracy z naukowcami.
“Czy powinniśmy prowadzić politykę opartą na nauce i faktach, która zachęca palaczy do przechodzenia na mniej szkodliwe produkty, czy też pójść drogą prohibicji i wysokich podatków, które utrudnią tę zmianę?” – pytał Joe Murillo, dyrektor ds. regulacji w Juul Labs i przewodniczący Global Tobacco and Nicotine Forum (GTNF 2021) w Londynie. Murillo był cytowane przez ECigIntelligence mówiąc, że branża znajduje się “na rozdrożu”.”
Inni eksperci na GTNF 2021, wzywał do zmiany serca w ramach Ramowej Konwencji Światowej Organizacji Zdrowia o Ograniczeniu Użycia Tytoniu (WHO FCTC), której celem jest poprawa trajektorii i ewolucji globalnego przemysłu tytoniowego. Inni podkreślili potrzebę większego zainteresowania państw członkowskich nadchodzącymi COP9 do Ramowej Konwencji WHO o ograniczeniu użycia środków przeciwdrobnoustrojowych (FCTC) i zapewnić, że osoby odpowiedzialne faktycznie będą przestrzegać postanowień traktatu.
W panelu dyskusyjnym poświęconym FCTC znany ekspert ds. walki z paleniem i były prezes niesławnej Fundacji na rzecz Świata Wolnego od Dymu, Derek Yach, stwierdził, że branża powinna skupić się przede wszystkim na dialogu z poszczególnymi rządami, zamiast kontynuować bezskuteczne próby dialogu z WHO.
Przeczytaj cały artykuł Tutaj