Pomimo obecnego kryzysu kosztów utrzymania i konieczności zachęcenia palaczy do przejścia na wapowanie, rząd Wielkiej Brytanii rozważa wprowadzenie nowego podatku na produkty do wapowania, jak donoszą źródła w Izbie Gmin. Światowy Sojusz Vaperów (World Vapers' Alliance) uważa, że takie posunięcie grozi powrotem palaczy do palenia.
Projekt ustawy przedstawiony niedawno parlamentowi w 10-minutowej sesji ma na celu całkowity zakaz sprzedaży jednorazowych produktów do waporyzacji (zobacz artykuł POTV). Podobno ten ruch nie odzwierciedla stanowiska obecnego rządu i nie zostanie przyjęty jako polityka, ale nie oznacza to, że nie może się powieść, biorąc pod uwagę poparcie dwóch byłych ministrów zdrowia.
Rząd poważnie rozważa wprowadzenie podatku od e-papierosów, a także działania mające na celu zaostrzenie przepisów dotyczących opakowań e-papierosów, określenia dopuszczalnych form marketingu oraz ewentualnego zakazu stosowania niektórych smaków.
Światowy Sojusz Vaperów stwierdza: ’Wielka Brytania została uznana za lidera w rzucaniu palenia – w ciągu ostatniej dekady, odkąd wapowanie stało się powszechne, wskaźnik palenia spadł o ponad 291% w porównaniu z UE. W porównaniu z UE, wskaźnik palenia w Wielkiej Brytanii spadł dwukrotnie szybciej. W tym miesiącu Wielka Brytania została ogłoszona jednym z liderów w redukcji szkód wywołanych tytoniem..”
Michael Landl, dyrektor World Vapers' Alliance, kontynuował: ’Wielka Brytania udowadnia, że można osiągnąć niższy wskaźnik palenia dzięki otwartemu podejściu do alternatywnych produktów nikotynowych, takich jak waporyzacja. Wysoki poziom popularności waporyzacji, wynikający z szerokiego poparcia politycznego, jest powodem, dla którego wskaźnik palenia spada szybciej niż w innych krajach. Waporyzacja nie jest problemem. Reakcje odruchowe zagrażają wszelkim postępom w walce z paleniem, jakie obserwowano w ostatnich latach..”
World Vapers' Alliance uważa, że jednym z deklarowanych powodów wprowadzenia przepisów zakazujących wapowania jest wzrost liczby nastolatków w Wielkiej Brytanii. Organizacja zwraca uwagę, że wzrost cen i potencjalny zakaz stosowania aromatów nie spełniają oczekiwań.
Przeczytaj cały tekst Tutaj